Gazeta Wyborcza - Szczecin, 11.02.2008
Ściany pokryte grzybem, pęknięty sufit i ruchomy parkiet. Tak wygląda sala gimnastyczna w jednym z najlepszych liceów w Szczecinie. Dyrekcja i rodzice od kilku lat bezskutecznie proszą o pieniądze na remont
Stan sali gimnastycznej w liceum cały czas się pogarsza. W grudniu,
podczas zajęć sportowych, na głowy uczniów ze stropu posypał się tynk.
Aby uczniowie mogli bezpiecznie ćwiczyć, dyrekcja pod sufitem
podwiesiła siatki. Pęknięcie ma już szerokość pół centymetra i ciągnie
się na całej szerokości sufitu. 31 stycznia biegły rzeczoznawca
powołany przez wydział oświaty UM, zalecił wyłączyć z "zajęć
dydaktycznych" aulę, która znajduje się nad salą.
- Nie można ćwiczyć na auli, bo na sali gimnastycznej sufit się wali.
Obawiamy się o bezpieczeństwo uczniów - mówi Ewa Cieślik, wicedyrektor
szkoły. - Liczymy, że niebawem zrobi się ciepło i lekcje będą odbywały
się na boisku. Czy musi stać się jakaś tragedia, by znalazły się
pieniądze na remont?
Biegły ma opracować ekspertyzę stanu technicznego sali do 15 marca.
Jeżeli zaleci zamknięcie sali gimnastycznej, zajęcia będą odbywały się
na korytarzach. Szkoła rozważa także wynajmowanie sali gimnastycznej od
Akademii Morskiej, ale na to potrzebne są dodatkowe pieniądze. A w tym
roku budżet szkoły został obcięty o ok. 10 proc. Na bieżące remonty II
LO dostało 5 tys. zł.
Już teraz uczniowie nie mają gdzie ćwiczyć. Po zamknięciu auli
wszystkie zajęcia wychowania fizycznego odbywają się w sali
gimnastycznej. Zdarza się, że na powierzchni 360 m kw. ćwiczy
jednocześnie 60 uczniów.
Dyrekcja szkoły i rada rodziców od trzech lat bezskutecznie proszą wydział oświaty o wpisanie remontu sali na listę inwestycji.
- Od 2005 r. słyszymy, że w następnym roku pieniądze się znajdą - mówi
Leszek Hałaszkiewicz, przewodniczący rady rodziców. - I nic się nie
zmienia.
Kryterium rozdziału środków na remonty placówek oświatowych jest ocena
stanu technicznego budynków przeprowadzana przez urzędników wydziału
oświaty. W 2007 r. na ten cel miasto przeznaczyło ponad 10 mln zł. W
tym roku na remonty zarezerwowano ponad 19 mln. Remont sali
gimnastycznej w Pobożniaku nie został jednak ujęty w planach. Wydział
oświaty odpowiada, że pieniądze zostały zapisane na inne, konieczne
remonty, a II LO od 2002 do 2005 r. otrzymało 862 tys. zł na wymianę
dachu. Urząd zapewnia, że pieniądze znajdą się dopiero za rok.
- Remont sali gimnastycznej został ujęty w wieloletnim planie
inwestycyjnym na lata 2009-2013 z realizacją w 2009 roku przy
zaplanowanym koszcie 1,5 mln zł - mówi Robert Grabowski z biura
promocji i informacji UM.
II LO jest jednym z najlepszych w Szczecinie. W tym roku w rankingu
redakcji "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw" zajęło 39 miejsce w kraju. W
szkole uczy się ponad 820 uczniów.
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Jeśli chcesz dodać swój komentarz,