Gazeta Wyborcza - Szczecin, 06.10.2008
800 przyszłych marynarzy, wśród nich 32 z Białorusi i Litwy, złożyło ślubowanie i oficjalnie rozpoczęło naukę na Akademii Morskiej w Szczecinie.
Immatrykulacja nowych studentów odbyła się w sobotę. Na ul. Jana z Kolna, pod Wałami Chrobrego, w szyku stanęło 795 nowicjuszy, którzy złożyli ślubowanie - przyglądały się temu setki widzów. Po uroczystościach studenci pierwszego roku przedefilowali pod budynek AM na Wałach Chrobrego. Tu czekały już na nich rodziny.
- To ważny dzień. Jako matka czterech chłopaków, bardzo go przeżywam. Pierwszy syn w mundurze. No i zdajemy sobie sprawę, że będzie go mniej w domu. Taki to zawód - mówiła Halina Goszczyńska, mama Piotra.
- Pierwszy marynarz w rodzinie. Będzie prawdziwym wilkiem morskim - dodał jego brat Łukasz.
W rozpoczynającym się roku akademickim, naukę na trzech wydziałach (na 21 specjalnościach) rozpoczęło 1097 studentów (ok. 300 zaocznych). Około 70 proc. z nich to mieszkańcy naszego regionu. Studia na AM rozpocznie 295 dziewcząt oraz 30 Białorusinów i dwie Litwinki.
- Białorusini będą uczyć się na wydziałach nawigacyjnym i mechanicznym. Jedna z Litwinek wybrała połowy morskie, a druga hydrografię - mówił prof. Przemysław Rejewski, prorektor ds. nauczania AM. - To osoby polskiego pochodzenia. Szukanie studentów poza granicami kraju to nie tylko sposób na niż demograficzny w Polsce, ale również pewna misja.
Studenci z Białorusi dostaną stypendia ufundowane przez armatorów - około tysiąca złotych miesięcznie. W zamian, po zakończeniu studiów, będą musieli przez jakiś okres pracować u ,,mecenasów".
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Jeśli chcesz dodać swój komentarz,